z cyklu archiwalia
K. Damar: Dwie rzeczy w dwóch zdaniach |
||
Dzień wkracza w tekst.
1. Żołnierze, zanim spalili cerkiew, a wraz z nią całą wieś, porąbali ikonostas na kawałki, by każdy miał kilka na prezenty, gdy pojedzie na urlop do ojczyzny . 2. Uchodźca przed ucieczką porwał pierwszy lepszy przedmiot, jaki nawinął mu się pod rękę, dobrze wiedząc, że będzie to jedyna pamiątka z rodzinnego domu. |
||
*** | ||
Nie pytaj, proszę, kto był tu ofiarą, a kto sprawcą. Nigdy się nie spotkali. Lipiec 2007
|