DAMAR Moje kolaże z kart

		DE


	Pierwszy kolaż zrobiłam w 2002 roku z kart, których żal było mi wyrzucić, bo moja mama stawiała nimi pasjanse przed 35-ciu laty.



	Potem moje siostry i przyjaciele dawali mi swoje stare, zużyte, i często niekompletne talie.



	Z tej talii, na przykład, zachował się tylko cztery figury.



	Prof. Mieczysław Porębski, również stawiający pasjanse, dał mi najwięcej talii, swoich oraz należących kiedyś do jego żony, Hanny.



	Coraz częściej zajmowały mnie wzory na odwrotnych stronach kart, czyli koszulkach, również kiedy były wykorzystywane dla reklamy, n.p. partii politycznych czy przemysłu.



	Zaczęłam szukać kart na okolicznych tandetach. Te amerykańskie powyżej były produkowane dla żołnierzy w Iraku ("Iraqi Most Wanted", USA 2003).



	Po paru latach przestałam ograniczać się do talii jednej gry, lecz mieszałam rozmaite.



	Także kolory kart mogą odgrywać główne role.



	Chociaż karty nadal stanowią podstawowy element moich kolaży, używam dodatkowo inne "druki", które straciły swą aktualność lub wartość, jak zaproszenia czy znaczki pocztowe.



	Po zrobieniu trzystu kolaży przestałam liczyć następne.

		Styczeń 2016